Czas na prezent!
Podekscytowani atmosferą w sklepach, oszołomieni tłumem Mikołajów, gwiazdek, bombek i świątecznych przebojów bez wahania oddajemy się szaleństwu przedświątecznych zakupów. próbując niejednokrotnie zadośćuczynić najbliższym cały rok nieustającego braku czasu, uspokajając niejako swoje własne sumienie.
Prezenty sprawiają nam kłopot zarówno gdy jesteśmy darczyńcami. jak i obdarowanymi. Pytania: co kupić i co zrobić z nietrafionym prezentem to odwieczne świąteczne dylematy. Obdarowywanie się prezentami to cudowna, świąteczna tradycja, którą chcemy i oczywiście powinniśmy kultywować. nie zapominajmy jednako prawdziwym jej przesłaniu. Każdy nietrafiony prezent nie dość. że nie spełnia swojej roli uradowania obdarowanego, ale też trafia z reguły na półkę lub do tzw. „drugiego obiegu\".
A gdyby tak zaryzykować i zamiast pięknie zapakowanej rzeczy podarować ukochanym w prezencie CZAS?
Wypełniamy nasz czas zajęciami, aktywnościami pierwszej potrzeby takimi jak praca, co sprawia, że brakuje nam go na zwyczajne pobycie, spędzenie go z bliskimi. Podejdźmy do zakupów, także tych świąteczno-prezentowych z dużą dawką zdrowego rozsądku. Zastanówmy się, co wywoła u naszych najbliższych prawdziwą radość. Pamiętajmy też. że „szczęścia\" nie dają nam rzeczy, które kupujemy za pieniądze lecz tak naprawdę „szczęście” dają nam wartości, które niosą ze sobą rzecz.
Dodatkowo, przedświąteczne porządki mogą stać się dla nas okazją do oczyszczenia naszych domów z nagromadzonych, zbędnych przedmiotów. Wyrzućmy co zniszczone, obdarujmy biedniejszych lub schroniska dla zwierząt. Bądźmy świadomi. Świadomi siebie i swoich potrzeb. Wyzwólmy swoją kreatywność. Zamiast nowych, świątecznych ozdób wykorzystajmy stare, przeróbmy, wymieńmy się z przyjaciółmi. zróbmy własnoręcznie.
I może tym razem, zamiast plastikowych zabawek, krawatów, skarpetek i innych zupełnie niepotrzebnych gadżetów zapakujmy najbliższym pod choinkę w prezencie kupon na kilka godzin swojego czasu. Czasu, żeby pobawić się z synem, pójść na długi spacer z psem czy też na nudny, rodzinny obiad, na który wcale nie mamy ochoty. Spędzony razem świąteczny czas jest bezceny.
A jeśli już dostaniemy ten nietrafiony prezent to pamiętajmy, że to tylko rzecz. Nie musi stać się dla nas kulą u nogi. Nawet, jeśli otrzymamy ten prezent od ukochanej osoby to nie oznacza wcale, że musimy go trzymać do śmierci.